Moje padły, został mi tylko jeden 😟
Ale na pewno kupię nowe... 🙂
Napisz proszę jak pielęgnujesz te swoje piękności.
Ja temu jedynemu powiedziałam że jestem obrażona i udaję że w ogóle nie zwracam na niego uwagi. Lato spędził w cieniu w ogrodzie i byłam pewna że też uschnie a on skubany ma teraz pąki drugi raz (na tych samych pędach) 😉