Co za nerwowy piątek!
Nastraszeni przez położną rano ruszyliśmy z kopyta do przychodni, gdzie pediatra nas uspokoiła: Dzidzia wygląda na dobrze odżywioną i wcale nie jest jej zdaniem bardzo żółta, a na pewno nie jest też apatyczna i ospała. Poprzedniego dnia waga położnej wskazała 3,331kg, a waga lekarska w gabinecie dzisiaj - 3,420kg. Dziecko nie przybiera raczej dziennie aż tyle, więc pewnie błąd pomiaru u położnej, bo to też nienormalne, że po 3 dniach od wypisu nie przybrała nic, a potem znienacka w niecałą dobę aż tyle. Pro forma zleciła jednak od razu badania krwi, po południu będą wyniki.
Zanim zdążyłam po nie zadzwonić, odebrałam telefon z przychodni: poziom bilirubiny toksyczny, proszę pilnie zabrać dziecko do szpitala.
Serce złamało mi się na pół. Znowu minimum dwie doby w szpitalu! Znowu bez Bombla, a tyle co dopiero odbudowujemy nasze relacje!
W szpitalu Dzidzia została przebadana na miejscu i okazało się, że wg pomiarów szpitalnych poziom bilirubiny wynosi nie 17,4, a 13,2. Dyskretna różnica, nie? Grunt, że na szczęście mogliśmy wrócić do domu.
What a nervous Friday!
In the morning, frightened by the midwife, we rushed to the clinic, where the pediatrician reassured us: Baby looks well-nourished and, according to her, is not very yellow at all, and certainly not apathetic and lethargic. The previous day, the midwife's scale showed 3.331 kg, and the doctor's scale in the office today - 3.420 kg. The baby doesn't seem to gain that much a day, so it's probably an error in the midwife's measurement, because it's also abnormal that she didn't gain anything 3 days after being discharged, and then suddenly gained so much in less than a day. However, pro forma ordered blood tests immediately, the results will be available in the afternoon.
Before I could call them, I received a call from the clinic: the bilirubin level was toxic, please take the child to the hospital urgently.
My heart broke in half. Again, at least two days in the hospital! No Bombla again, and we're just rebuilding our relationships!
At the hospital, Dzidzia was examined on the spot and it turned out that, according to hospital measurements, the bilirubin level was not 17.4, but 13.2. A tiny difference, isn't it? Fortunately, we were able to return home.
Natomiast dodam, że poranna wizyta u lekarza obfitowała w bardzo miły, pełen zabaw powrót. Ciepło, miło, słonecznie, stary trochę nerwowy, jak to zwykle, bo robota, ale my z Bomblem wybawieni za wsze czasy.
However, I would like to add that the morning visit to the doctor was a very pleasant and fun-filled experience. Warm, nice, sunny, Daddy a little nervous, as usual, because of work, but me and Bombel we had great time.
_This report was published via Actifit app ([Android](https://bit.ly/actifit-app) | [iOS](https://bit.ly/actifit-ios)). Check out the original version [here on actifit.io](https://actifit.io/@asia-pl/actifit-asia-pl-20240427t095804087z)_