Nadszedł czas, kiedy mogę z wnukami układać puzzle dla starszych dzieci.
Zawsze lubiłam puzzle, a teraz cieszę się, że chłopcy również je lubią.
Moje wnuki rosną w oczach. Piotruś latem skończył już 8 lat a Spyrosek 10.
Oczywiście dla mnie są wspaniali i dorośli już do bardziej poważnych zadań, zabaw i rozrywek.
W okresie świątecznym układaliśmy więc razem puzzle dla starszych dzieci.
Zabawa zaczęła się od Titanica, którego zapragnął Spyrosek. Oglądał film, nucił piosenkę, którą jego mama, a moja Córcia uwielbia od lat. Potem rysował namiętnie Titanica i jego 4 kominy, więc dostał odpowiednie puzzle.
Kiedy Titanic był już gotowy, chłopcy dostali kolejne puzzle. Piotruś piękny żaglowiec a Spyrosek Układ Słoneczny.
Ponieważ są już starsi i ułożone puzzle to piękne obrazy, postanowiliśmy ozdobić nimi pokój chłopców.
Zaopatrzyliśmy się w gruby karton i dużą ilość odpowiedniego kleju.
Każdy ułożony z puzzli obraz ułożyliśmy na przyciętym na wymiar kartonie i przy pomocy kolejnego kawałka kartonu, obróciliśmy go "do góry nogami".
Wtedy pierwotny karton posmarowalismy dokładnie klejem i znowu obróciliśmy obraz sprawnym ruchem na karton z klejem.
Teraz wystarczyło pracę obciążyć ciężkimi książkami i poczekać do rana aż klej wyschnie.
Na drugi dzień obraz był suchy. Wystarczyło zdjąć książki i odwrócić obraz z puzzli na właściwą stronę.
W ten sposób powstały trzy pierwsze obrazki z puzzli, które ozdobią pokój moich wnuków.
Chłopcy są podekscytowani i zadowoleni, więc to zapowiada powiększenie galerii w ich pokoju.
Już upatrzyłam po kryjomu mapę świata, to będzie kolejna superowa pamiątka wspólnie spędzonych chwil.
A co zrobić jeśli jakiś kawałek układanki się zgubił? Albo dwa?
To zależy od wyglądu całego obrazu...
Można puste miejsce zamalować flamastrami w odpowiednim kolorze, albo wyciąć i nakleić kawałek z pudełka puzzli.
Innym wyjściem jest wydrukowanie danego kawałka gotowego obrazu i naklejenie w odpowiednim miejscu.
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.